Chaosik

fornalina · Eks-aniołek

Ja w gimnazjum miałam cudowną dyrektorkę (tak, tak, to była ironia)
Gdy się spóźniałam witała mnie uśmiechem lisicy, która właśnie znalazła nową ofiarę i pytała się przesłodzonym głosem "A co to się stało, że się spóźniłaś, Silny?"
Raz wzięła mnie na dywanik, bo byłam gruuubo spóźniona (ale to przez badania) i zaczęła ze mną jakąś moralistyczną rozmowę... brrr, do dzisiaj nawiedza mnie to w koszmarach.
Ja myślę, że ona tak się na mnie uwzięła, bo za bardzo mojego taty nie lubiła(a tato uczył w-fu w tej szkole).

Ale i tak najlepsze była dyra liceum. Latem chodziła w białych, lnianych spodniach i było jej widać taaaaaką ogromną podpaskę

Mari · Aniołek MJ

A ja nawet nie pamiętam zbytnio jak dyrektorstwo mojej szkoły wygląda... xDD

Anye · Eks-aniołek

Taa nasze szkoły są the best... Ale dzisiaj po 5 wróciłam bo polskiego nie miałam i wychowania do życia w rodzinie. xDD Mi to jak na razie tylko 3 razy zmieniali matematyczkę i raz faceta od wf. Ale co tam będę narzekać. xDD"" Nie tylko ja mam zwalony plan, ale wszystkie 3 klasy. ^^'''

alvis · Najlepszy aniołek MJ

U mnie w budzie to najlepszy jest katecheta, którego przezywamy pShEmÓ$. Miej zdanie inne od jego to zje cie gadaniem i przekonywaniem~

Historyk tez jest niezły xD (ksywa - Ciołg)
Polonistka Emma (dzisiaj wyjechała z tekstem do jednego chłopaka: nie 'jezu', emma mam na imię! XD) imie ma jak sławny polski wicher, lol.

Anye · Eks-aniołek

U nas na religii ksiądz tak przynudza, że wszyscy śpią. xDD Szczególnie jak mamy rano. A historyk akurat to jest sztywny. ^^' Ale za to pani od matmy... xDD To w ogóle inna liga. ^^

alvis · Najlepszy aniołek MJ

U nas historyk jest świetny +___+ Gada np. o Konstytucji 3 Maja, a na koniec lekcji kończy gadke o sposobach zabijania wikingów~ xDD

Animola · Eks-aniołek

My mamy 2 religie pod rząd, na 8 rano we czwartki, w szkolnej stołówce. I albo zajeżdża obiadem, albo jest strasznie zimno x_x

Konstytucja? *przypomina sobie, jak podczas szkolnego sprzątania w 1 klasie ułożyła z literek od "kostytucji 3 maja" "tu macaj" i "tu macaj kota"*
sample here: [link widoczny dla zalogowanych]

Anye · Eks-aniołek

O rzesz ty... xDD Ty to masz pomysły. xDD Ja bym czegoś takiego nie wymyśliła. ^^ A jakby to zobaczył to mój pan od historii... ^^ Masakra by była. ^^'

Kyoko · Aniołek MJ

Historię to my mieliśmy niezłą w podstawówce. Pewnego pięknego dnia pani kazała nam przedstawić scenę z życia ludzi pierwotnych. Moja grupa wpadła na polowanie na mamuta. I oczywiście dostałam główną(gówną) rolę-czyt. mamut.

A na fizyce zaczynamy od fal elektromagnetycznych i przez stwierdzenie że mikrofala zwiększa płodność robaków z gromady niconi(czy jakoś tak), przez rozważanie problemu "dlaczego nie pijemy świńskiego mleka" dochodzimy w końcu do wielkości pająków w Japonii i osobistych wrażeń fizyczki z wycieczek tam.(Nie chciała powiedzieć skąd miała pieniądze ani kiedy była)

Setsuwa

Tacy belfrowie są najlepsi bo dowiadujesz się wiedzy 6-stkowej czyli ponadprogramowej xD Przynajmniej nie macie nudno na lekcjach jak ja na polskim... (patrzy na zeszyt, który ratuje go przed zaśnięciem na lekcji) Sam jakbym uczył to też bym wtrącał co chwilę jakieś ciekawostki/głupoty by jakoś rozruszać klasę xD

Rai · Alvisowy Rycerz

alvis · Najlepszy aniołek MJ

"Rozłóż nogi, stawiam ci pałę", OMG XDDDDDD

Jak sobie przypominam co w podstawówce robiliśmy... Piliśmy spleśniałego tymbarka za dyche (kumpel trzymał go cały rok w szafce, potem powiedział, że da dyche kto łyknie... kumpel, którego zamykaliśmy w szafkach wypił i... poleciał do kibla XDD dycha dla niego) , zamykanie kumpla w szafce szkolnej... małej szafce (XD), spanie w szafkach, rysowanie vampiro-chibów i wieszanie zamiast godłów. Ja rysowałam wielkie anioły na ławkach długopisem (dziw, że mnie nauczycielka nie zjechała, bo dokładnie wiedziała, kto to zrobił xDDD), ślizgałam się na kartonach od mleka i latałam jako dyżurna (miałam czarną szarfę z czaszką i ćwiekami XD) za dzieciaczkami z okrzykami rodem z horrorów "GOOOOO TO HEEEEEEEEEEEEELL"~! Jak one miło wrzeszczały.. XDDD

edit:

Doszłam do wniosku, że nie byłam/jestem normalna... >D

Anye · Eks-aniołek

A kto jest normalny? Bo ja tez nie. ^^ A co do nauczycieli, to zgadzam się, niektórzy to są okazy. xDD Ale padłam przy tekście z pałą. xDD *chichra się* U mnie to aż takich przypałów nie ma. Set nie ty jeden śpisz na polskim, bo mimo, że moja nauczycielka jest młoda (26 lat) to przynudza, jak stara baba po 50. A mój pan od historii dzisiaj zapuścił tekst. Omawialiśmy bohaterów narodowych Rosji za Stalina. No to był jakiś tam Mrozow i jakiś Czokjew czy coś. xDD A pan B. do nas " No wiecie Cz...cośtamcośtam był bohaterem narodowych za czasów Stalina. Sam Stalin go nim mianował." Ktoś z klasy zapytał się co zrobił, a on do niego "Właśnie chodzi o to, że on tylko gdzieś sobie padł po Petersburgiem czy gdzieś. Mówiąc prościej Cz...cośtamcośtam był NIKIM!" Ale jak on to dobitnie powiedział. ^^ Siedzieliśmy i chichraliśmy się pól lekcji. xDD

Pchlaxxx · Bogini Offtopów

mój historyk to ma taki cięty dowcip... *ironia*
on rzuca jakiś śmieszny wobec niego tekst, a ta część klasy, która jeszcze nie śpi, uśmiecha się i udaje, że zrozumiała, chociaż nic nie słyszała.
moja koleżanka zawsze pęka ze smiechu (ona taka śmicha chica, że jak pan się uśmiecha, to ona rży, więc ona ma ubaw, a pan jest zadowolony xD)
np. powiedział kiedyś: "No, Merowingowie to nosili długie włosy... ale nie byli metalami" *wyczekujące spojrzenie na klasę* *klasa się uśmiecha, koleżanka trzęsie ze śmiechu*

Netka · Boss Angel

No Rai, z tymi nogami to było super xD

A ja tak z innej beki. Jakby ktoś kiedyś gdzieś "spotkał się" z podobnym layem: [link widoczny dla zalogowanych]
To niech mi da niezwłocznie znać Smile

A tak poza tym to byłam dzisiaj w wojewódzkiej bibliotece pedagogicznej want

Biblioteka want

facet z wypożyczalni want

x100 Muszę szybko wykorzystać wypożyczone książki i znowu tam jadę *____*