Chaosik

Anye · Eks-aniołek

Zgadzam się w 100%. =_=
*poszła dalej się uczyć*

Animola · Eks-aniołek

Ah, shit, jaka cisza D:

U mnie dziś rano świeciło słońce *.* A potem padał deszcz i znów było beznadziejnie =='

Do tego naszej matematyczki już drugi tydzień nie ma w szkole q.q W poprzednim tygodniu mieliśmy przez to 7 godzin polskiego... Ale jutro będzie nadprogramowa fizyka~! <3

alvis · Najlepszy aniołek MJ

Ojj, tak -.-

Kurna, wszystko na odwrót D:
Słońce jest bee, nie mogę wtedy w płaszczu i szaliku latać~ A deszczyk odświeżający jest~
Co do matematyczki to się zgadzam q.q Ale fizyka jest przemega be D:< *woli chemię*
A 7 godzin to ja mam co tydzień matmy - miałabym 8, gdyby nie fakt, że nauczycielka nie ma gdzie wcisnąć xD

Dzisiaj byłam z klasą na 'Dzieci Ireny Sendlerowej'... Oczy mi spuchły Q_Q *wzruszyła się nieraz*

Netka · Boss Angel

Animola · Eks-aniołek

Znaczy, ja też zazwyczaj nie przepadam za jakimś strasznym słońcem, ale jak jesienią mam depresję, to kiedy jest jaśniej łatwiej mi przychodzą pozytywne myśli -.-

*właśnie sobie zdiagnozowała lekką fobię społeczną, dystymię, prokrastynację i stwierdziła, że ma osobowość unikającą*

alvis · Najlepszy aniołek MJ

No cóż, co fakt to fakt -.-

Ostatnio też zaczęłam się bawić w autoprzeszukiwanie własnego ja... I wyszło mi, że jestem ćwiartką hikikomori z osobowością paranoicznounikającą z zespołem lęku uogólnionego, nerwicą (potwierdzone~ ale nie u tej świrolog, broń boże D: ), przez co najchętniej schowałabym się najgłębiej w Id, by nie narażać się na ataki fonofobii, z fiksacją międzyspołeczną, zgorzkniała z powodu nieogarniania mechanizmów obronnych i wszystkich gestów i natrętnego poprawiania szalika i ciuchów i...

Dużo tego by było. Ale sporo się, rly, zgadza D: I wcale nie uważam się za hipochondryczkę D: Bo wcale nie uważam, że to wszystko mam na 100%, no ale łatwiej zrozumieć swoje porąbane zachowania~

Czyli jednak pierdolnięta jestem~

*powinna uczyć się na włoski i geografię, ale jej się jakoś odechciało*

PS: Freud to mój idol <3

Netka · Boss Angel

To, że wy jesteście ostro porąbane to ja wiem od dawna xD Nie musiałyście tego tutaj wypisywać, żeby mi to udowodnić. I tak nie możecie liczyć na taryfę ulgową *wyczuła ukryty motyw kya

*

alvis · Najlepszy aniołek MJ

*memle coś pod nosem, patrząc na zaległe rozdziały* >D

Anye · Eks-aniołek

Też oglądałam "Dzieci Ireny...". Gdybym nie była z klasą to bym się pewnie poryczała. ^^" A ja dzisiaj miała 1 nadprogramowy polski, a za to jutro mam 3. Q__Q Ja się czasami zastanawiam po jaką cholerę się pchałam na profil z rozszerzonym polskim. Nie dość, że i tak mam 6 godzin w tygodniu, to jeszcze wpycha nam go gdzie może, bo podobno nie wyrabia się z programem. A w tym tygodniu to mam 8 polskich. T__T I kartkówkę z WOS-u, której się cholernie boję, a ona już jutro. x_X *poszła dalej się uczyć na pamięć 6 stron A4*
PS. Dzisiaj miałam bilans i okazało się, że na lewe oko prawie nie mogę czytać, co zresztą wiedziałam już od dawna, więc dostałam skierowanie do okulisty po całoroczne zwolnienie z wf. xDDD Jedyna dobra wiadomość. ^^

Netka · Boss Angel

Bilans + badanie wzroku = gówno prawda
Medycyna pracy + badanie wzroku = gówno prawda x 2

Przykład:
Byłam pod koniec sierpnia w medycynie pracy i robili mi badanie wzroku w okularach i (uwaga!) widziałam 5 pierwszych linijek.
W tamtym tygodniu byłam u okulisty (łiii nowe okularki ^^) i nie widziałam tylko 3 OSTATNICH!

Jest lekka różnica, prawda...? A papiery mam zasrane. Na początku listopada znowu muszę iść do medycyny pracy i uwierzcie mi... powiem im co myślę na ten temat...oj powiem na pewno...

Na całe szczęście jeszcze tylko dwa lata (tzn obrona tytułu magistra) i operacja want

Wtedy będą mi mogli nagwizdać kya

Animola · Eks-aniołek

Operacja? D: A fe! D:

Alvis, dokładnie. A do tego jeszcze hafefobia q.q
Plus skłonności do niemalże całodniowego analizowania zdarzeń podchodzące pod zaburzenie osobowości typu paranoidalnego ==

A, racja. Nee, jedno z drugim niewiele ma wspólnego, więc nie musisz się martwić, że (przynajmniej moje) ubytki na psychice odbiją się jakkolwiek na mojej pracy xD

alvis · Najlepszy aniołek MJ

Analizowanie zdarzeń? No ba! Tylko zawsze 'po', aniżeli 'przed' lub 'w trakcie' D:
I potem szlag trafia misterny plan apropo kontaktów międzyludzkich na kilka godzin w przód == A jaka dzisiaj dumna byłam z siebie, jak do mnie dziewczyna jedna z tekstem w kinie 'Alviiis, zrobiłabyś mi miejsce?', na co ja twardo warknęłam (zgodnie z zamiarem, dżizass, nareszcie) 'nie'.
Idealny czas na analizy? Autobus lub łóżko przed spaniem. Niedosenność jest cudoffna~ -3-

Yess! U mnie jest wręcz zapał do pracy, jak mi osobowość świruje xD Oddaję się przyjemnościom, łał~

Animola · Eks-aniołek

Oczywiście, że po fakcie.
Seryjnie już mam dosyć tych rozmyślań 'jeśli ja bym wtedy powiedziała to zamiast tamtego, to ktoś by powiedział to, na co ja bym zrobiła to i on by powiedział to'. A potem się tylko gryzę, co straciłam ==

A ja się staram być przyjacielska w miarę możliwości D:

Rai · Alvisowy Rycerz

*ignoruje ich rozmowę o psychikach*
No, ja też muszę do okulisty.. Bo przestaję widzieć w okularach swoich, a to niechybny znak, bym wreszcie się wybrała. .__. Ale dopiero po nowym roku pewnie pójdę.. Jakoś teraz.. Nie chce mi się. XD!
Nee-sama, nie boisz się operacji oczu? Przecież jak im się omsknie coś, to wzrok stracisz na zawsze. A, dużą masz wadę?
Widzieliście jakie są u okulisty fajne tablice do badań wady u dzieci małych? ZE ZWIERZĄTKAMI! I przedmiotami, roślinkami i takimi innymi.. .___.

Animola · Eks-aniołek

*jedyny jej kontakt z tablicą z literkami był przy badaniach u pielęgniarki. oszukiwała, bo powiedziała kilka literek z pamięci*
*póki co w tym roku szkolnym nie popełniła gorszego zła*